Jak dwie krople wody… cz.2

Minął bli­sko mie­siąc, odkąd odkry­li­śmy przed Wami tajem­ni­cę pił­ka­rzy Che i ujaw­ni­li­śmy toż­sa­mość ich bra­ci bliź­nia­ków. Przez ten czas nasi poszu­ki­wa­cze nie próż­no­wa­li, sta­ra­jąc się dowieść podo­bień­stwa gwiazd Valen­cii do innych zna­nych oso­bi­sto­ści. Nie było to zada­nie trud­ne, bowiem wystar­czy­ło tyl­ko włą­czyć tele­wi­zor, nasta­wia­jąc przy tym na kanał z kre­sków­ka­mi.

Czy­taj dalej

Humor rodem z Hiszpanii cz.1

Ape­tyt rośnie w mia­rę jedze­nia.” W tym przy­pad­ku rze­kło­by się : Zain­te­re­so­wa­nie Valen­cią wzra­sta w mia­rę zwy­cięstw. Coraz czę­ściej “Los Ches” gosz­czą na ustach rze­szy fanów pił­ki noż­nej. Daje się to zauwa­żyć w róż­nych kate­go­riach np. kate­go­rii humo­ru. Chciał­bym więc zapre­zen­to­wać jed­ną z kil­ku hisz­pań­skich kary­ka­tur, w któ­rej boha­te­ra­mi są dwaj pił­ka­rze Valen­cii, a mia­no­wi­cie- Vil­la oraz Angu­lo. Treść w bar­dzo małym stop­niu prze­kształ­co­na, a to wzglę­du na rym, któ­ry wymy­ślo­ny został przez twór­ców (zapew­ne Hisz­pa­nów). A było to po wyj­ściu z gur­py w naj­wyż­szej kla­sie roz­gry­wek pił­kar­skich w Euro­pie- Cha­mi­pons League…

Czy­taj dalej

Jak dwie krople wody… cz.1

Redak­cyj­ny blog to nie tyl­ko miej­sce na poważ­ne felie­to­ny, arty­ku­ły i komen­ta­rze doty­czą­ce tego, co się w Valen­cii dzie­je, ale i odro­bi­na roz­ryw­ko­wych tek­stów, trak­tu­ją­cych o spra­wach ”oko­ło­klu­bo­wych”. Korzy­sta­jąc z luź­nych ram owe­go dzia­łu, spoj­rzy­my na codzien­ne wie­ści ze sto­li­cy Lewan­tu okiem saty­ry­ka, śmie­jąc się z lek­ka­tle­tycz­nych talen­tów David Navar­ro, wygłu­pów Joaqu­ina czy trans­fe­rów Car­bo­nie­go. Mamy nadzie­ję, że tra­fi­my w Wasze poczu­cie humo­ru.

Na dobry począ­tek, zaję­li­śmy się szu­ka­niem sobo­wtó­rów pił­ka­rzy i dzia­ła­czy Ches. ”Rese­arch” oka­zał się nader owoc­ny, oka­za­ło się bowiem, że u nie­któ­rych Valen­cia­ni­stas doszu­kać się moż­na podo­bieństw do gwiaz­de­czek zagra­nicz­ne­go kina jak i praw­dzi­wych gwiazd z Pol­ski, tań­czą­cych co tydzień na ekra­nie tele­wi­zo­rów. Poni­żej pierw­sza część naszych sen­sa­cyj­nych odkryć:

1. Rut­ger Hau­er i San­tia­go Cani­za­res. Holen­der­ski aktor odro­bi­nę tyl­ko star­szy od nasze­go por­te­ro.

2. Tań­czą­ca gwiaz­da Rafał Mase­rak i Emi­la­no Moret­ti.

3. Bonu­so­wo — Nie­znisz­czal­ny Meju­to Gon­za­lez, ulu­bie­niec Quique Flo­re­sa, kon­tra T-1000, bez­dusz­na maszy­na bez konek­sji w RFEF.